Witam,
dziś do pokazania mam torebkę... Nie, nie tą o której wspominałam kiedyś na blogu. Tamta w dalszym ciągu czeka na zamek i podszewkę, a ja czekam na wenę:) Za to w ramach rekompensaty pokażę torebkę, którą zrobiłam rok temu i tak szybko znalazła nową właścicielkę, że nie zdążyłam zrobić zdjęć. Ostatnio miałam okazję do przechwycenia jej i zrobienia kilku fotek. Jest wykonana zwykłymi słupkami dla ozdoby wzorek z łańcuszków. Do środka wszyłam podszewkę z lnu.Torebka ma fajny żywy, błękitny kolor a podszewka w kolorze "surowym" szarawym. Moim zdaniem pasują do siebie.
Wymiary:
szer.ok 29cm
wys: 26cm
dł. uszu:ok 32cm
Torebka ma wszystą w środku kieszonkę np.na telefon
Zbliżenie na wzorek
Włóczka to FES, ale niestety nie pamiętam ile poszło mi motków.Jest bardzo fajna w robocie. Mam jeszcze mały zapas więc na pewno coś z niej zrobię.
Aktualnie mam zaczętych parę robótek, jednak strasznie wolno mi to wszystko idzie. Muszę się uczyć do obrony i oczywiście cały czas wypełnia mi moja Ola. Staram się dziergać w przerwach pomiędzy nauką i zabawą z Małą. Coś tam sobie powoli powstaje. A tymczasem u Kasi się dziergają sukienki, żałuję ale nie podziergam z dziewczynami. Może następnym razem. Marzy mi się parę sukienek z posta u Gosi, ale kiedy to zrobię... ehh. Mimo wszystko sukienkę na pewno zrobię w tym roku bo dziewczyny mnie zaraziły;)
piękna torebeczka:-) a szary z niebieskim współgra idealnie:-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięuję:)
UsuńFajowa.
OdpowiedzUsuńTorebeczka super. Gratuluję pomysów.
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję za miłe słowa.
OdpowiedzUsuńSuper!!! A kolorki jak najbardziej pasują.
OdpowiedzUsuń