Dzisiaj trochę wiosny....
Chyba już wszyscy mają dość zimy. Ja też. Za oknem powoli lecą sobie płatki śniegu a ja postanowiłam przywołać wiosnę. Bransoletka jest dość gruba z racji rozmiaru koralików, których jest 10 w rzędzie. Brązowe kropeczki fajnie się prezentują na soczyście zielonym tle. Wzór zaczerpnięty od Weraph. Wykończona jak zwykle ( tym razem dość grubym) łąńcuszkiem do regulacji.
Zazdroszczą Ci tych wszechstronnych uzdolnień. Ja mam dwie lewe ręce. Ładne.
OdpowiedzUsuńDziękuję, mogę tylko powiedzieć, że dużo zależy od chęci;)
OdpowiedzUsuń