wtorek, 30 lipca 2013

2 rocznica u Natajki:)

Już jakiś czas temu, całkiem przypadkiem trafiłam na bloga ze słodkościami. Wszystkie rzeczy, które tam zobaczyłam strasznie mi się spodobały. I w końcu postanowiłam coś zamówić. Na razie czekam na przesyłkę, ale jak tylko dotrze do mnie i Natalia pozwoli mi pokazać miniaturki to się pochwalę zakupami. A na razie zachęcam do obejrzenia jej tworków i do wzięcia udziału w konkursie, który zorganizowała na 2 rocznicę bloga:)




poniedziałek, 22 lipca 2013

Spiralka

Ktoś mnie ostatnio zqapytał po co robię te wszystkie bransoletki, przecież i tak nikomu się to nie przyda. Ogólnie ta osoba bardzo skrytykowała mnie i to co robię z koralikami. No trudno krytykę oczywiście pryjmuję bo też jest potrzebna. A w odpowiedzi mogę tylko powiedzieć, że robię to co lubię, wypełniam swój wolny czas, rozwijam się. I jeśli nawet komuś się coś nie spodoba to robię to dla siebie. Uważam, że lepiej coś sobie dłubać mieć jakieś hobby niż siedzieć bez celu przed telewizorem i oglądać powtórki. A z drugiej strony, wczoraj zostałam poproszona o zrobienie naszyjnika. Oczywiście zamówienie przyjęłam i naszyjnik powstanie muszę tylko wybrać się do sklepu po odpowiednie koraliki. I tu jest też odpowiedź dla osoby krytykującej: koralikuję też dlatego, że komuś się podoba to co robię i mimo wszystko zamówienie jest!Tak więc krytyka przyjęta i muszę powiedzieć, że nie zabolało mnie to jakoś bardzo. Wiadomo, każdy ma inny gust.Takie wydarzenia też potrafią motywować:)
A dzisiaj pokaże bransoletkę- nowość na moim blogu. RUSSIAN SPIRAL. Wykonana Z czarnych rurek i czerwonych drobnych koralików oczywiście łańcuszek do regulacji też jest:)



środa, 17 lipca 2013

Po przerwie...

W końcu jestem. Po przerwie spowodowanej obroną pracy licencjackiej. Mimo wielu "atrakcji" mam ją z głowy i nie polecę nigdy nikomu uczelni na której studiowałam. W końcu poza odebraniem dyplomu już nie będę musiała tam jechać. Teraz mogę poświęcić więcej czasu na robótki:)
Dziś chciałabym pokazać coś z czego jestem bardzo dumna... CAPRICE. JUż dłuższy czas nosiłam się z zamiarem jej wykonania i w końcu
przyszedł czas. Nie jest ona standardowa bo ozdobiłam ją małymi koralikami, a nie tak jak w instrukcji fire polish, ale myślę, że tak też nie wygląda źle. podstawa to transparentne koraliki o srebrnych środkach zaś wypełnienie-  grafitowe "kostki"? To moja pierwsza Caprice więc na pewno nie jest idealna i na pewno nie jest ostatnią. Tym bardziej, że robiłam ją dla siebie ale wpadłam w taki trans, że zrobiłam za długą i nie chciało mi się pruć. W efekcie jest wolna i szuka właścicielki:)
Dla siebie na pewno jeszcze zrobie chyba nawet w różnych wariantach kolorystycznych:)



 A tak przy okazji czy wy też macie zaczętych miliony prac i ciągle zaczynacie nowe?